-
Ludzie, opamiętajcie się
Czy można zostać zlinczowanym za pomoc potrzebującym? Można i jestem tym przerażony.
-
Nie mam żadnego talentu. Co robić?
Jesteśmy niewolnikami w białych kołnierzykach. Reklamy zmuszają nas do pogoni za samochodami i ciuchami. Wykonujemy prace, których nienawidzimy, aby kupić niepotrzebne nam g*wno. Jesteśmy średnimi dziećmi historii. Nie mamy celu ani miejsca. Nie mamy Wielkiej Wojny, ani Wielkiego Kryzysu. Naszą Wielką Wojną jest wojna duchowa. Nasz Wielki Kryzys to całe nasze życie. Zostaliśmy wychowani w duchu telewizji, wierząc, że pewnego dnia będziemy milionerami, bogami ekranu. Ale tak się nie stanie. Powoli to sobie uświadamiamy. I jesteśmy bardzo, bardzo wkurzeni.
-
Nasze dzieci będą życiowymi niedorajdami
Podczas kiedy w duchu podśmiechujemy się z nadopiekuńczych matek i ojców, my – „świadomi rodzice” wychowujemy swoje dzieci na takie same, życiowe niedorajdy. Jak to możliwe?
-
Co dał mi rozwód?
Kiedy się rozstałem dotarło do mnie, że całe dotychczasowe, znane mi życie dobiegło końca. Nic już nie będzie takie samo, wszystko rozpoczyna się od nowa. Pomyślałem "mogę wszystko". Z jednej strony mogłem jeździć najlepszymi samochodami, z drugiej zaś mogłem się przekręcić, odurzony alkoholem i umrzeć zadławiony własnymi wymiotami leżąc w rynsztoku. A co się stało?
-
Jak przetrwać Boże Narodzenie?
Magiczny czas, w którym wszyscy się radują i weselą. Przy stole kipi szczęście i uśmiechy. Każdy dla każdego jest miły i uprzejmy. Tylko czy szczerze?
-
Kocham cię
Wyświechtane zdanie, które jest decydowanie nadużywane. Przecież „kocham cię” w różnych językach możemy znaleźć na wszystkim – na kubkach, poduszkach, maskotkach, a nawet majtkach, zapałkach, czy innych kuriozalnych przedmiotach. Żyjemy w czasach gdy kocha się wszystko – muzykę, słodycze, memy, czy pogodę. Czy wyświechtane „kocham cię”, ma jeszcze jakąkolwiek siłę?
-
Najcenniejsze co mogę dać to czas
Gdybym Wam powiedział, że dziś jest ostatni dzień Waszego życia, a jutra nie będzie, to co byście zrobili?
-
Kiedy powiedzieć „dość”?
Związek może być trwały i szczęśliwy. Piękny, jak z bajki. Wiecie: „żyli długo i szczęśliwie”. Do tego potrzebna jest praca każdej ze stron. Czasem, jednak bywa tak, że wskutek zaniedbań żar wygasa, a para żyje z przymusu, przyzwyczajenia, czy wspólnych zobowiązań. Kiedy, więc należy powiedzieć "dość!" i w jaki sposób to zrobić?
-
Moja była żona bierze ślub…
… a ja się cieszę i życzę jej szczęścia. Bez ironii i szyderstwa. Ze szczerego serca. Dlaczego?
-
Toksyczni ludzie
Toksyczni, czyli jacy? Przyznam się Wam szczerze, że w swoim życiu słyszałem setki razy, że ktoś jest toksyczny, jednak nie wiedziałem o co i o jakie cechy chodzi. Teraz już wiem. Potrafię identyfikować takich ludzi i potrafię sobie z nimi radzić. Chcielibyście wiedzieć jak? To śmiesznie proste.