-
Co dał mi rozwód?
Kiedy się rozstałem dotarło do mnie, że całe dotychczasowe, znane mi życie dobiegło końca. Nic już nie będzie takie samo, wszystko rozpoczyna się od nowa. Pomyślałem "mogę wszystko". Z jednej strony mogłem jeździć najlepszymi samochodami, z drugiej zaś mogłem się przekręcić, odurzony alkoholem i umrzeć zadławiony własnymi wymiotami leżąc w rynsztoku. A co się stało?